Co to jest umowa przedwstępna?

Anna Gliwińska, 2020-02-03 17:18

Notariusz, zadatek, zaświadczenia, umowa przedwstępna… strasznie tego dużo. I na dodatek brzmi dość skomplikowanie? No tak, bo sprzedaż mieszkania to poważna sprawa. Dlatego jeżeli masz pytania dotyczące umowy przedwstępnej – postaram się odpowiedzieć na nie poniżej.

Więc zacznijmy od początku.
Co to jest umowa przedwstępna? Jak sama nazwa mówi, to umowa. Czyli 2 strony (kupujący i sprzedający) umawiają się na to, że w przyszłości podpiszą umowę kupna - sprzedaży nieruchomości.

Aby uniknąć problemów, w umowie przedwstępnej powinno być dokładnie opisane kto i na co się umawia. Czyli:

  • kto kupuje i kto sprzedaje.
  • Co (dokładny adres) zostanie sprzedane i w jakim stanie (np. z meblami, po remoncie itp.)
  • Za ile mieszkanie zostanie sprzedane
  • Jaki jest ostateczny termin podpisania aktu notarialnego

Czy kupujący wpłaca zaliczkę czy zadatek (różnica między zaliczką a zadatkiem jest opisana tutaj).

Na umowie powinna się znaleźć również data i miejsce podpisania oraz oczywiście podpisy kupującego i sprzedającego.

Czy zawsze potrzebna jest umowa przedwstępna?
Umowa przedwstępna jest podpisywana zazwyczaj w sytuacji, kiedy kupujący musi czekać na kredyt lub potrzebuje czasu na zebranie potrzebnej sumy. W takich przypadkach kupujący i sprzedający podpisują dokument, w którym potwierdzają ustalone szczegóły. Jeżeli kupujący ma gotówkę i ostateczną umowę sprzedaży można podpisać w miarę szybko, nie potrzeba umowy przedwstępnej.

Czy umowa przedwstępne musi być podpisana u notariusza?
Umowę przedwstępną można podpisać u notariusza lub samodzielnie. Umowa przedwstępna bez notariusza też jest ważna. Ale jeżeli jedna ze stron (kupujący lub sprzedający) będzie się chciała wycofać z transakcji, na podstawie umowy notarialnej, można zmusić ją (na drodze sądowej) do zawarcia umowy ostatecznej. Czyli do podpisania aktu notarialnego kupna – sprzedaży nieruchomości.

Na podstawie umowy przedwstępnej podpisanej samodzielnie (bez notariusza), w razie gdy jedna ze stron chce się wycofać z zakupu lub sprzedaży mieszkania, można co najwyżej żądać odszkodowania. Ale nie można na drodze sądowej zmusić kupującego do zakupu a sprzedającego do sprzedaży.